black_angel

black_angel

#1
Szła mała dziewczynka
o ciemnych włosach,
była piękna ale w jej oczach?

Smutek i ból
to tak niepodobne, a gdzie radość świeżość i tym rzeczom podobne?

Ta mała dziewczynka
cierpiała wiele.
Mama ją biła, taty nie było
a przyjaciele?

Przyjaciół nie miała
była samotna.

Tkwiła w swym życiu
chyba bez sensu.

Ból i cierpienie to jej codzienność.

Na rękach świeże jescze nacięcia.Musiała odreagować, była słaba
Spuchnięte oczy od płaczu.
Zimne usta, takie bez uczucia.

To jej matka zrobiła.
Sprawiła że dziecku,
dzieciństwo w piekło zamieniła.

---------------------------------------------

No nie wiem czy wam sie spodoba ale mam nadzieje...to mój pierwszy wiersz....zrozumcie:)

#2
Czarny anioł przyszedł na ziemię.
Twoje życie zamienił w cierpienie.

Ty niegdyś szczęśliwa
i wesoła teraz widzisz
świat tylko w czarnych kolorach.

Czarny anioł zadał ci tyle bólu
ile mógł.
Postarał się
ze wszystkich swoich sił
by twoje życie to był ból.

Jego nie obchodzi że to tak codziennie.
Uporać się z tym musisz i w nocy i we dnie.

Nie nawidzisz go za to
że zrójnował Ci życie.

On nikogo nie pytał czy
byłaś na życia dnie
czy na jego szczycie.

Jeżeli na dnie to nic nie tracisz,
jeśli na szczycie
to życie
jak domek z kart nagle
się wali.

Czarny anioł...To chyba nie ja:)

--------------------------------------------

Nie wiem czy to dobry wiersz...starałam sie. Prosze o ocene i bardzo dziękuje za tamte opinie...podbudowały mnie i będe sie nimi kierować Smile

#3
Piszę do Ciebie ten list
choć wiem że nie powrócisz.
Piszę do Ciebie ten list,
pełen bólu, cierpienia i skargi.
Nie wiem czym życie było,
zanim Cie poznałam.
Wiem tylko jedno,
że nic nie wiedziałam.

Snem była jawa,
a jawą sen,
nie wiem co sie stało,
że zbudziłam się.

To ty mnie wyrwałeś,
z niemocy tej,
choć nie wiedziałęś,
jak to skończy się.

Skończyło się szybko,
to jedno wiem.
Jak mgnienie oka minął ten sen.
Sen tak spokojny,
szczęśliwy tak,
że czuje już w sercu,
jego brak.

Ten list pisze z bólu,
i z bólem wraz.
Ten list pisze krwią mą,
bo tuszu brak.

I nie żałuję tego bo...
warto było.
Stać się motylem w twoich ramionach,
a teraz wybacz bo,
zaraz skonam...

Kończy się tusz mój,
kończy się życie,
pamiętaj o mnie.
Bo dla Ciebie oddałam swe życie.

-------------------------------
Kiedy odejdziesz,
odejdą wspomnienia.
Te złe chwile,
ich już świat nie zmienia.
My zostaniemy,
tacy sami.
W naszych wspomnieniach,
smak naszych ust,nasze spojrzenia
spotkają się znów.
Może nie tak na prawdę,
lecz jawnie tak,
spotkam Ciebie kiedyś w moich snach.

----------------------------------
No dobra czekam na opinie i krytyke niestety ale cóż hehe.dobra szczerze?to krytyka jest na swój sposób dobra:)

Tess

Bardzo miło mi powitać Cię na forum ^^.

Wiersz jest... Hmm... Początek bardzo mi się spodobał. Reszta jakby niedopracowana... Brakuje w niej czegoś.
Przydałoby się też więcej akapitów. Lepiej się z nimi czyta, łatwiej sie wczuć.
Jednak przyznam, że początek spodobał mi się bardzo... Popracuj trochę, poćwicz, a na pewno będzie dobrze ^^.

Miyu

Wiersz mi się podoba, są w nim uczucia, ale także pare błędów.

Łajt

Hmm zgodzę się z Tess początek bardzo ładny, a potem zaczynają się schodki. Witaj na forum Czarny Aniołku... Witaj moje przeciwieństwo Very Happy

Tess

Przenosłam Twój wiersz "Czarny Anioł" tutaj. Niechaj wszystko będzie w jednym temacie, bo się zrobi bałagan.
Tak, jak w poprzednim wierszu bardziej mi się podoba początek. Dalsza część jest taka, jakbyś już szybko chciała skończyć, spieszyła się. Jednak jest już lepiej niż we wczesniejszym.

Gutek

Wiesz Sandra z Ciebie taki czarny anioł jak ze mnie różowy<hahaha> ale fajny nick:D

Hitsugaya

Wiesz, usuń poprzedni temat i przenieś tutaj wiersz ,,Anioł"... A wierszyki ładne ^^