Hitsugaya (ze względu na tradycję - Totalna Rozwałka :P)

Hitsugaya

Tak więc witam, panie i panowie, dziewczęta i chłopcy. Nie znajdziecie tu filozoficznych wywodów na temat sensu istnienia, ani paradoksów czasu, ani innych tego typu kiełbasek. Albowiem, wszem i wobec, nie mam zamiaru o tym pisać. Amen.
Może konkrety, w końcu mamy się poznać ^^. Dla tych, co mnie nie znają, nazywam się Adam, z czego jestem dumny, zwą mnie Siwek (kupuję cukierka temu, kto mi powie dlaczego, bo ja po prostu NIE WIEM Smile

), z Zamościa pochodzę, jestem uczniem. Co poza tym, hm. Nie sądziłem, że już w tym momencie wyczerpie mi się wena ^^. No dobrze.
Jestem optymistą, ateistą, realistą i tak dalej. Kocham książki Pratchetta, Rothfussa, Goodkinda, Sandersona i innych bogów fantasy. Uwielbiam wręcz film "The Curious Case of Benjamin Button", który pozostawił rozpalony ślad na mojej duszy i nauczył mnie niemało.
Lubię również mangę, lektury szkolne, muzykę wszelkiego gatunku (poza hip-hopem oraz hard rockiem, czego po prostu nie potrafię przetrawić i wypluwam). Kocham pić gorącą czekoladę, najlepiej pistacjową.
Osobny akapit poświęcę mojemu ptaszkowi ^^. Nazywa się on Fenio, jest ładnie opierzony, ma pomarańczowe piórka. Smukły, zgrabny i żywy, uwielbia śpiewać, stojąc na brzegu swojej wiecznie otwartej klatki. Jest kanarkiem. I jest najpiękniejszą istotą, jaką do tej pory spotkałem.
Co do mojej twórczości, trudnię się pisaniem na wszelkie tematy, raz są to opowiadania fantasy, raz artykuły do gazet lub też moje osobiste przemyślenia na różne tematy. Czasem dla rozluźnienia naszkicuję sobie jakąś ładną panią z mieczykiem, krajobrazik czy coś w tym guście Wink

Chcecie więcej, to pytajcie, odpowiem na wszystko.
PS. Zielony.

Ww

Hitsu powrócił! Witaj ponownie. Ja już o Tobie trochę wiem, więc pytań brak. ^^

Hitsugaya

Ach, czyż to nie Miss Wiewiór? Stęskniłem się za Tobą ^^.

Ww

Oczywiście, że Wiewiór. Stęskniłeś się? Naprawdę? Ojeeej. ^^

Gość

Czeeeeść, Hitsu!
miło Cię znów powitać ^^

Saint R.

A ja nie powiem, że miło na nowo powitać, tylko powiem, że miło mi poznać ^^

Łajt

jaaajć, Hitsu!
witaj ponownie! ; * ; )

Hitsugaya

Aż mi się ciepło na sercu zrobiło, że ktoś mnie jeszcze pamięta (no i że ktoś chce się jeszcze ze mną zapoznać ^^'. Ohayou! :>

Ww

O takiej osobie nie da się zapomnieć. ; )

Raisa

No to ja witam i mam małe pytanie Smile

A według Ciebie, Adamie, co znaczy być ateistą?
Bo to fascynujący temat jest, wiesz, ponieważ większość ateistów z alternatywnego punktu widzenia wierzy w Boga ponieważ muszą wierzyć w coś co nie istnieje. Smile

Nie wiem czy zrozumiale piszę, bo czasami siebie nie rozumiem. Wink

Mówię z góry, iż nie jestem ateistką.
Jeżeli mnie trzeba by było gdzieś skierować to raczej to apateizmu.
Pozdrawiam! Smile

Tess

*rzut na szyję i zgniata*
Nawet nie masz pojęcia, jak tęskniłam ^^ Przywitaliśmy się już, więc teraz witam ponownie na forum!
Opowiedz jeszcze o kanarku. Ptaki to takie wspaniałe stworzenia... Osobiście wolę koty, ale miło jest posłuchać takiego śpiewu =^^=

Hitsugaya

No dobrze, po kolei. Najpierw miła Raisa Smile

Co to znaczy być ateistą? Ateista to przeciwieństwo teisty. Teiści wierzą w boga, ateiści zaś uważają, że nie istnieje w żadnej formie żadna nadprzyrodzona siła, osoba czy też Stworzyciel Świata.
Nie wierzę w coś, co nie istnieje Smile

. Nie pojmuję samego konceptu. To tak, jakbym uparcie wierzył, że Barack Obama jest białoskóry lub też, że światem rządzi niebiesko-biały czajniczek. Można jaśniej? Wink

Tessie moja droga! Ja też się stęskniłem :> A co do kanarka mojego kochanego... na imię mu Fenio. Na początku było to "Feniks" od jego pomarańczowo-płomiennego upierzenia (podobno tylko ja to tak widzę, inni mówią, że wygląda jak kurczak ;> Wszystko jest subiektywne). Ale mówienie za każdym razem Feniks było męczące i nie pasowało do tego słodziaszka, więc został ochrzczony Feniem. Ma bojowy temperament, każdego nieznajomego przegania ze swojego terytorium (napusza się, macha skrzydłami i KRAAA!), uwielbia ziarenka słonecznika i lubi, jak się go głaska po skrzydełkach. Codziennie rano budzi cały dom swoim śpiewem. Ogólnie, mógłbym o nim opowiadać godzinami Smile

.
Pozdrawiam.

Tess

Jak tak opowiadasz, to aż mnie naszła ochota na jakiegoś zwierzaka. Albo mysz, albo szczur, albo kanarek właśnie ^^. Niestety, fundusze zbyt ubogie, muzyka ostatnio kosztuje mnie zbyt wiele. Własnie, muzyka. Jakie zespoły?

Hitsugaya

Ciekawe pytanie. Słucham naprawdę, naprawdę wszystkiego. Ulubione zespoły... cóż, mój gust zmienia się z minuty na minutę. Mogę jednak powiedzieć, że naprawdę NIE TRAWIĘ polskiego hip-hopu, rapu tudzież, oraz hard rocka.

Raisa

Heh, a rapu trawię jeden rodzaj tej muzyki... Psychorap.
Bo w połączeniu z alkoholem i światłami daje niesamowity, niepowtarzalny klimat i uczucie.

Hitsugaya

Ach, nie próbowałem tej mieszanki Smile

Może dlatego, że jestem niepijący.

Raisa

Również aktualnie nie piję :) dobry strażak - to niepijący strażak!
Ratownik zresztą też.

Tess

A j-rock? Powiedz, że tak, że lubisz, że kochasz Gazette i wielbisz Rukiego, powiedz xD

Hitsugaya

Powiem tyle, że ich nie znam Smile

. W zasadzie jedyna wokalistka z J., której piosenki dobrze znam, to miss Yui.

Tess

Yui miała opening i ending do Bleacha, racja? W avatarze mam teraz basistę i wokalistę Gazety, Reitę i Rukiego. Ich muzyka jest la mnie niczym religia, Collie jest codziennie nimi przeze mnie zamęczana ^^"

Hitsu, jaki Ty masz kolor włosów?

Hitsugaya

Haha

Zaskoczyłaś mnie tym pytaniem, nie powiem. Nie wiem, czy spodziewasz się czegoś ekstrawaganckiego, ale aktualnie mam włosy blond-brązowe. To naturalny kolor - z czasem stają się coraz jaśniejsze, jeszcze parę lat temu mogłem ich kolor określić jako niemal czarny. Niektórzy uważają, że w pewnym świetle są siwe (stąd z resztą w szkole wszyscy nazywają mnie Siwkiem, wątpię, czy połowa z nich choć raz użyła mojego prawdziwego umienia Smile

)
Yui poznałem właśnie z Bleacha. Zakochałem się w jej głosie Smile

Tess

A, czyli włosy ładne inaczej mówiąc ^^ A jaka długość?

Ja słyszałam tylko te dwie piosenki z Bleacha, poza tym nie przepadam za damskim wokalem, chociaż przyznaję, wiele piosenek z takowym lubię.

Hitsugaya

Lubię też "After Dark" nieznanego wykonawcy również z Japonii, jeśli to pomoże Smile

Ogólnie mam dość długie, jak na faceta - w centymetrach nie podam, nie mam zielonego pojęcia. Ale nie są do ramion. Ani nie są króciutkie na jeża. Są takie w sam raz dla mnie Smile

Tess

To nic już więcej nie mów, bo Ci będę wznosić ołtarze jeszcze xD *uwielbia długie, męskie włosy, które nie są myszowate*
After Dark też było ładne, lubię tą piosenkę. Ej, a hard rocka nie lubisz, a metal?

Hitsugaya

Jeezu. Trudne pytania mi zadajesz Smile

Powiedzmy, że lubię piosenki, które są piosenkami - nienawidzę czegoś, czego "rdzeniem" jest nawalanka na perkusji i drący się jak wariat "wokalista".